Jestem świnia :D, ale w końcu kim może być Mama Trzech Świnek :DDDDD
A tak serio, to nie przedstawiłam Sprawczyni Przygód:
Ta ładna, malutka kobietka, to Sławka - moja Przyjaciółka jeszcze z czasów liceum. To ona wytrwale pokazywała mi Kair i Aleksandrię i zmusiła mnie do wyjazdu - jestem Ci za to Sławko bardzo, bardzo wdzięczna :).
Jak chcecie się dowiedzieć o Sławce czegoś więcej, to zajrzyjcie tutaj.
Piękny portret i piękna kobieta! Z pasją ;D Pozdrowienia dla Kasi i Sławki!
OdpowiedzUsuńO tak - Sława, to pasjonatka - niecierpliwie czekam, ze będzie robić kolejny festyn archeologiczny - na ostatni nie dotarłam - byłam okropnie chora i strasznie żałuję, bo to było naprawdę wydarzenie.
OdpowiedzUsuńA pozdrowienia przekażę :D
Proszę o cynk z okazji festynu, może ucieknę z domu ;D
OdpowiedzUsuńMasz jak w banku :DDDDDDDD
OdpowiedzUsuńmiło mi poznać znajomą moich znajomych :)
OdpowiedzUsuńOooo sprawczyni o wielu talentach :) Imponujące resume :)
OdpowiedzUsuńMoje Panie - Sławka organizuje kolejny festyn w czerwcu - zapraszam - będzie okazja poznać ją osobiście :D
OdpowiedzUsuńA talenty są, owszem, i pasja w tej kobiecie tkwi wielka - miałam najlepszego na świecie przewodnika po Egipcie :)
Dobrze, że Ją gdzieś wyciągnęłaś, Sławko. Bardzo oryginalne imię :)
OdpowiedzUsuńDoborowe towarzystwo...
OdpowiedzUsuń