I zaskoczona :DDDDDDDDD
Dumna, bo wystąpiłam publicznie przed dziećmi i opowiedziałam bajkę :DDDDDDDDDDD Zaskoczona, bo mimo tremy nie zwiałam i jak otworzyłam dziób, to już popłynęłam z opowieścią :DDDDDDDDDDDD
Nie będę się tu rozpisywać: wzięłam udział w warsztatach opowiadaczy bajek, które zorganizowały fantastyczne dziewczyny z Pracowni "Sztuka Puka". Więcej o samych warsztatach i opowiadaczach znajdziecie na "Opowiadaczach świata".
Jestem też dumna i zaskoczona, bo udało mi się nie uciec, opowiedzieć bajkę, którą sama wymyśliłam (no, nie całkiem sama, bo podstawą były prześliczne opowiadanka Pani Marii Kownackiej o Bogince Żywii - kto pamięta serię "Razem ze słonkiem" będzie wiedział o co chodzi). W każdym razie ćwierkałam, tirlikałam, huczałam i cipiałam, a dzieci ze mną :DDDDDDDDD
p.s.: Acha - opowiadałam w niedzielę, ale dopiero dziś ochłonęłam :DDDDD
p.s.: Acha - opowiadałam w niedzielę, ale dopiero dziś ochłonęłam :DDDDD