wtorek, 28 lutego 2012

Jak wygląda owczarek niemiecki?

Wiem. Naprawdę wiem.

Tylko dlaczego (DO JASNEJ ANIELKI!!!!!) nie mogę go namalować?????

Zamiast owczarka, na świstkach, plamy robię. 

Jestem zła. Coraz źlejsza (????) :DDDDDDDDDDDDDD


Chyba powinnam dziś owczarkom, wszelkiej maści i rodzaju, dać już spokój :DDDDDDDDDDDD

piątek, 24 lutego 2012

Samopoczucie

Fajne słowo: SAMOPOCZUCIE. Czasem posiada tożsamość :DDDDDDDDD
  
Wyglądam za okno i moje SAMOPOCZUCIE jest ............ no właśnie - do bani: mokro, paskudnie, brudno, ohydnie, a topniejący śnieg odsłonił psiebiśniegi (termin ukuty - chyba - przez Kolegę, a w sposób doskonały opisujący skutki działania przewodu pokarmowego psa, np. na przydomowym trawniczku :DDDDD). 

I chociaż idzie wiosna (dowodem wielkie mrówki-grasantki w cukierniczce i słoiku z miodem), to poniższy obrazek, powstały w okolicznościach zgoła odmiennych (Skrzyczne, do 2,5 m śniegu, bielusieńko, czyściusieńko i zimno jak w piekle), doskonale dokumentuje moje SAMOPOCZUCIE, także w dniu dzisiejszym.


E tam - jutro sprawdzę czy między psiebiśniegami coś jeszcze się nie pojawiło? Może SAMOPOCZUCIU ego zmaleje :DDDDDDDDDDDDDDDD