niedziela, 31 stycznia 2010

Zabawa w chowanego

No, co? To przez ten wczorajszy księżyc :DDDDDDDDDDDDDDDDD


p.s.: Wiem, wiem, że cienie nie tak, ale co z tego ? :DDDDDD

6 komentarzy:

  1. cienie licentia picturica :D podobi się :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne jest to, że można sobie samemu być stwórcą i mieć w nosie rzeczywistość :DDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. wlasnie! co z tego :) cudnie jest... swieci ten obrazek czystym srebrnym swiatlem

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ładnie mi napisałaś Angel :D Dzieki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ta co chyłkiem chce dołączyć do stada jest najzajebistsza ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta zasuwająca, to jest wyjście do całego obrazka - wyobraziłam sobie jak kuropatwy spierniczają i już byłam pozamiatana - musiałam je nasmarować :DDDDD

    OdpowiedzUsuń