piątek, 9 października 2009

Specjalnie dla Agaty :D

Rozjuszyłam się jak odkryłam jak na blogu umieszczać videoclipy czy jak to im tam jest tym tam? :DDDD.

I dlatego dziś, w Moim Prywatnym Koncercie Życzeń, piosenka dla pewnej Agaty :)

No dobra nie tylko dla Agaty: ta piosenka przyda się każdemu, kto czasem zapomina, że nie warto się zamartwiać na zapas :) Mnie też :DDDD

7 komentarzy:

  1. dziękuję bardzo :)
    dobrze wiem jaka to radocha, jak się nauczyłam wstawiać klipy na blogu, to pooooszło :)

    a tak w ogóle to jak to jest: u mnie jeszcze piątek a u Ciebie już sobota? hmmm... ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem techniczna noga - nie mama pojęcia jak to jest, że wyprzedzam ludzkość o jeden dzień :D Tak mam od samego poczatku prowadzenia bloga :DDDDD I nie umiem sobie z tym poradzić :D Jak z szalikiem, którego zrobiłam cztery metry, bo nie umiałam zrobić ściegu zamykającego :DDDDDDD Ale zupełnie mnie to nie martwi :DDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. tak sobie pomyślałam, że skoro wklejanie klipów cię rozjuszyło, to może nie powinnaś tego robić.
    bowiem rozjuszyć to «doprowadzić do wściekłości» (Słownik Języka Polskiego)
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tam :D Ja używam zamiennie, jak "strasznie" albo "potwornie" :D W tym wypadku zamiennie za "rozkręciłam się" lub "ucieszyłam się":DDDDDDD Ale niestety - czasu brak....... Trudno - w końcu, kiedyś pójdę na emeryturę :DDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  5. no wiem, wiem przecież ;)
    kobieto! do emerytury to Ty masz jeszcze sporo czasu, ja tu chcę poczytać Twoje opowieści i oglądać Twoje obrazki, więc proszę wrzuć tu coś od czasu do czasu :)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń