sobota, 19 marca 2011

Z zaskoczenia

Mężczyzna przysłał mi zdjęcie.

Swoje. Sprzed 19 lat.

To ten w swetrze w paski.



Świnka Skarbonka spojrzała mi przez ramię i zapytała dlaczego tak strasznie się śmieję? Pokazałam jej chudziutkiego chłopca na zdjęciu i mówię, że to Tatuś. Świnka zdębiała i przerażona oświadczyła, że nieprawda! 

Średnia Świnka autorytarnie stwierdziła: Jerzy! Ale Ty byłeś brzyyyydki :DDDDDDDDDDDD Na to ja się strasznie obraziłam, bo zanegowała mój wybór :DDDDDDDDDDDDDD 

Mężczyznę, jak na faceta przystało, własny wygląd obchodzi - średnio na........ Jerza :DDDDDDDDDDDDD Dziś Jerz wygląda tak (to ten w czapce :DDDDDDDDDDDD):

Wiem, że go słabo tu widać, ale innego zdjęcia w tej chwili znaleźć nie mogę.

O, Jola coś mi przypomniała i znalazłam:
Mąż, poruszony jednak reakcjami córek na jego młodociane oblicze, stwierdził, że mamy Zosia też by nie poznała.  


Zniknął. Po chwili pojawił się znowu, niosąc wielką płąchtę papieru. Rzuca ją na ziemię i mówi do dziecka: No Zosia, a to kto?

Dziecko połaziło w okół płachty. Popatrzyło. I mówi: Mama? ;DDDDDDDDDDDDDDD

Tak, to ja :DDDDDDDD Strasznie dawno to zdjęcie Jerz mi zrobił, bo prawie 18 lat temu :DDDDDDDDDDD

25 komentarzy:

  1. I taka jest stara prawda- faceci są jak wino- im starsi, tym lepsi :-)
    Masz piękną pamiątkę w postaci fotki sprzed lat- wyglądasz zjawiskowo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze blade, a ja miałam nadzieję, że jednak to o winie dotyczy kobiet ;DDDDDDDDDDDD Prawda jest taka, że dla mnie mój mąż nie zmienił się od tamtego czasu ani trochę :) Za tego swojego zdjęcia przez lata nie znosiłam i przetrwało cudem, bo dwa razy je wywaliłam - Jerz je gdzieś zadekował. Byłam wtedy przeraźliwie chuda, ale tego tu na szczęście nie widać :DDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe zdjęcie - Pani Jesień ?

    OdpowiedzUsuń
  4. a zapomniałam dodać...a ten fotograf z jeleniem ...nie mogę oderwać oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani Jesień to tak przez całkowity przypadek wyszła. Nie wiedziałąm, że na plenerze będzie zadanie z przebierankami i musiałam szybko soś wymyślić. Naszyłam więc na obciętą rajstopę (uprałam wcześniej :DDDDDDDDDDDDDD)to co było najbardziej dostępne czyli opadłe liście klonowe :DDDDDDDDDDDDDDDDD A ubrałam się w zasłonę ściągniętą z hotelowego okna :DDDDDDDDDDDDDD

    A fotografa bladym świtem sfotografował nasz przyjaciel Witek Maślanka - po prawej stronie znajdziesz link do jego strony :) Chłopaki poszli na Połoninę i spotkali całkowicie wyluzowanego jelenia :DDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Oboje macie szczęście do dobrych fotografów! I do siebie nawzajem!
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem fotografom, że są dobrzy :D W ich imieniu pięknie dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. I chwała Jerzowi. Zdjęcie jest intrygujące. właśnie córa sprzedała mi sójkę w bok śmiejąc się że zapadłem w letarg przed komputerem gapiąc się w monitor

    OdpowiedzUsuń
  9. Brak slow, czuje sie jakbym poznawala Was na nowo. Nie to ze znam dobrze, ale.... Pieknie wygladasz Pani Jesien, a Jerzy?? :-) zgadzam sie z pierwszym spisem.
    Rafal uslyszal moj smiech, przybiegl i zerknal ale nie skomentowal.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mama piękna jak zawsze, czyli norma, a i Tatuś przy Niej wypiękniał ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimie - Jerz też niemal zapadł w letarg jak jeleniowi robił zdjęcia ;D - wytrzymali z Witkiem jakieś 40 minut, ale potem tak im się znudziło, że się wybudzili :D i poszli dalej :DDDDD

    Halinko - właśnie powiedziałam Jerzowi, że wypiękniał z wiekiem :DDDDDDDDDD Pozdrawiamy Rafała :DDDDDDDDDDD

    Beatto - kłaniam się nóżką :DDDDDDD Powiem chłopu, że mam na niego dobry wpływ, bo on nie wierzy jak włazi na wagę :DDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  12. wszystkie zdjęcia z fajnymi historiami .Ale jeleń z fotografem - niesamowity :-O

    OdpowiedzUsuń
  13. Jerz miał jeszcze jedno spotkanie z bliska ze zwierzem - tym razem z łosiem :D Zaraz znajdę :D Pojechał z Kumplami na spływ tratwą po Biebrzy i pierwszego dnia łoś dotrzymał im towarzystwa :D
    Tu sobie możesz zoabczyć jak to było :DD:
    http://biebrzatrophy.blogspot.com/2009/03/dzien-pierwszy.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Kasiu, jesteś przepiękna i oryginalna! Zaś za zdjęcie należy się medal.

    Normalnie w zachwyt wpadłam...

    Pozdrawiam Wasz duet (+ Świnki) weekendowo.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ola - i my pozdrawiamy :DDD
    Mój mąż właśnie, wprawiony w znakomity humor, wyśpiewuje własną wersję "Czerwonego jabłuszka" - ciekawe co zacznie śpiewać jak się dowie, że mu się medal należy :DDDDDDDDDDDD A piękna na zdjęciu jestem, bo on nakłamał :DDDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała kraina wspomnień! Coś pięknego ...
    Wszystkiego dobrego! Magda

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ się wzruszyłam. Do łez. Pięknie Ci z liśćmi. A mąż to jak jaki król zwierząt - gdzie zdjęcie tam go coś obskakuje z fauny.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne zdjęcia, a najcudniejsze to z Tobą Kasiu! ;) Ja zawsze wiedziałam, że z Ciebie to modelka jest nie lada :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  19. M. - dzięki :D

    Kura - wszedł do autobusu cżłoweik z liściem na głowie :DDDDDDDDDDD Też się do łez wzruszyłam :DDDDDDDDDDD A mąż szanowny, to jest król, ale babinca domowego przede wszystkim: 3 córki, żona i 2 z 3 psów, to też dziewczyny :DDDDDDDD

    Driado - modelka, to ze mnie jest beznadziejna - spójrzmy prawdzie prosto w oczy - to jedno z kilku tylko zdjęć, na którym nie zrobiłam jakimś cudem debilnej miny :DDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  20. wszystkie cztery sztuki - dawne i obecne są przepiękne, aż się wzruszyłam, JA! WZRUSZYŁAM! ja się nigdy nie wzruszam!
    Zdjęcie z rogacizną mnie rozwaliło.
    Pan Mąż jest przeuroczy i bardzo przystojny, choć nie zwykłam byłam pisać publicznie o Cudzych Mężach ;);D

    OdpowiedzUsuń
  21. milo sie na was patrzy :) no ladne istotki z was, no :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dorota - punkt dla mnie :DDDDDD
    Nie wiem czy powiem Mężowi, że cudny? I tak puchnie z dumy :DDDDDDDDDD Jeszcze bardziej mi się rozbestwii :DDDDDDDDDDDDDDDD

    Angel - dzięki - mam czerwone uszy za dwoje: jedno za Jerza, jedno za mnie :DDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  23. :))) Świetna historia... Jako uzależniona od facebook brakuje mi przycisku "lubię to!"

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj Małgorzato :D Niestety - jestem technicznie słaba - nie wiem jak sobie dodać "pstryczek"? Poszukam :DDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne zdjęcie. Liście niczym korona ze światła. :)

    OdpowiedzUsuń