niedziela, 28 lutego 2016

Jestem Poznanianką :D

Powywnętrzałam się trochę.

Nie za bardzo, ale jednak :D W dodatku już prawie rok temu :D

Jak się komu chce, to zapraszam tutaj  - do PULSU POZNANIA :D Na stronie 38 gadam z Joanną :DDD

A tu mój Poznań :) W każdym razie ja go tak widzę :)











12 komentarzy:

  1. Jakie Ty robisz klimatyczne zdjecia, kobieto!!! Takie niby nic - a cos!
    A zdrowsza juz troszke?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej, dziękuję :) Trochę się wstydzę przyznać, że ostatnio najwięcej zdjęć robię..... telefonem (czy jest jakiś emot z czerwonymi uszami?). Wszystkie w tym poście tak zrobiłam. Trochę żałuję, że to telefon, ale z drugiej strony nie zawsze jestem w stanie na randkę z mężem zabrać ze sobą plecak :D
      I tak: trochę jestem zdrowsza. Jeszcze mam zatkany nos i wciąż chrypię strasznie, ale jest dużo lepiej :* :D

      Usuń
    2. Jak ktos ma OKO, moja droga, to i czajnikiem dobre zdjecia zrobi. Ty masz!

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zaglądałam ostatnio do Ciebie: czekam sobie cierpliwie na wiosnę na północy :) Mam nadzieję, że znajdziesz moment żeby pokazać jak się budzi daleko stąd :)

      Usuń
    2. Postaram się...:)
      A ja dopiero przeczytałam wywnętrznienia i bardzo jestem pod wrażeniem kolorowej osobowości:) i fajne fotki domowe:). A dobrze też, że pan Knur Zgrabnozadzi się tam znalazł.
      BMB

      Usuń
  3. Poznań twoim okiem ciekawy, nie tak wprost pokazany, fotki jakby przefiltrowane przez uczucia łączące autorkę z rodzinnym miastem.Pozdrawiam tym razem z Bydgoszczy- mojego rodzinnego miasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bożeno :) Przez Bydgoszcz przejeżdżałam wielokrotnie, ale zatrzymać się i pooglądać nigdy mi się nie udało. Bardzo żałuję, bo mam koleżanki, które z Bydgoszczy pochodzą i mówią o niej bardzo pięknie :) Ale wszystko przede mną - może w końcu uda mi się tam zatrzymać na dłużej? :)

      Usuń
  4. Piękne dowody, że fotografia to światło, światło i jeszcze raz światło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Albo ładnie w Poznaniu albo dobry telefon albo czujne oko albo przednie światło. Albo wszystko naraz.

    A te dziateczki ze zdjęcia numer trzy to za co zaaresztowano? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. W imieniu telefonu dziękuję ;D A dziateczki, to muzykujące putta w oknie Muzeum Instrumentów Muzycznych - stoją tam odkąd pamiętam i zawsze mi ich żal - taka uwięziona ta muzyka - powinna być wszędzie, a ona taka za kratami okna zamknięta.

    OdpowiedzUsuń