środa, 25 listopada 2009

List z domu :)

Było mi smutno kilka dni temu , ale dostałam z domu, od Ukochanego, maila:

Zosia dziś rano podczas ubierania śpiewała:
Boża radość mnie rozbiera.... uuuuuu.

A zaraz potem:
Bród kocha mnie takiego jakim jestem
Bród kocha mnie każdym swoim gestem....:)

2 komentarze: