Było mi smutno kilka dni temu , ale dostałam z domu, od Ukochanego, maila:
Zosia dziś rano podczas ubierania śpiewała:
Boża radość mnie rozbiera.... uuuuuu.
A zaraz potem:
Bród kocha mnie takiego jakim jestem
Bród kocha mnie każdym swoim gestem....:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
popłakałam się ;DDDDD
OdpowiedzUsuńTaką religijność to ja rozumiem ;):)
OdpowiedzUsuń