Rum najlepszy dowcip do herbaty za M. Pawlikowską - Jasnorzewską :-))) Kasiu jaki stary blog? No jeden mam i dodatkowo taki z portfolio jeszcze, ale tam nic nie piszę. O widzę z profilu mego wypadł , to linkuję :-) http://anitamierzwinska-mniam.blogspot.com/
Bo mi się coś strasznego porobiło i nie widzę tego starego,a z obserwowanych w rss mi wyleciał :(((( Ufffffffff - dobrze, że podlinkowałaś - smutno mi było :)
Noooo, faktycznie wyglądają mniej groźnie. Raz wzięłam do ręki cykadę, która wyglądała na martwą, bo obejrzeć ją chciałam. Miała taką wielką i długą kłujkę, że strach. Niestety - tylko wyglądała na martwą - na szczęście skończyło się na drżeniu rąk :DDDDDDDDD
Sama nie wiem co mam tu napisać - zawsze miałam problem z werbalnym określeniem własnej osoby. No, po prostu, jestem jaka jestem. Może ktoś, kto kiedyś tu trafi będzie umiał powiedzieć lepiej ode mnie o mnie:). To, że w ogóle zaczęłam prowadzić bloga, to jakiś cud - zwłaszcza dla mnie :) Pewnie będę miała długie przerwy w pisaniu, albo w ogóle go zaniecham, ale póki co postaram się fajnie pobawić.
Wszystkie obrazki, które tu umieszczam czyli zdjęcia, rysunki, robótki są mojego autorstwa. Jeśli umieszczę coś nieswojego, to o tym poinformuję. Hough.
Proszę też o uszanowanie moich praw autorskich i niezamieszczanie wyżej wspomnianych prac w sobie znanych miejscach bez zaznaczenia kto jest autorem i skąd pochodzi obrazek.
Ha, ha...Takie akcje po Earl Grey-u? A kapeczki rumu Artystka nie dodała? ;-D
OdpowiedzUsuńNa trzeźwo, niestety, to rysowałam ;DDDDDD Ale może powinnam sobie herbatę czymś pysznym wzmocnić? Idę spróbować - dzień dziś sprzyja ;DDDDDD
OdpowiedzUsuńAnita - a gdzie Twój stary blog?????? Ja tam sobie czytałam!!!!!!
UsuńRum najlepszy dowcip do herbaty za M. Pawlikowską - Jasnorzewską :-)))
UsuńKasiu jaki stary blog? No jeden mam i dodatkowo taki z portfolio jeszcze, ale tam nic nie piszę. O widzę z profilu mego wypadł , to linkuję :-)
http://anitamierzwinska-mniam.blogspot.com/
Bo mi się coś strasznego porobiło i nie widzę tego starego,a z obserwowanych w rss mi wyleciał :((((
UsuńUfffffffff - dobrze, że podlinkowałaś - smutno mi było :)
o rajuuuuu.... jakie piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwona :DDDDD
UsuńTe skrzydełka to jubilerka robota he he he. U ciebie to One wyglądają dużo przyjemniej niż w naturze.:-)
OdpowiedzUsuńNoooo, faktycznie wyglądają mniej groźnie. Raz wzięłam do ręki cykadę, która wyglądała na martwą, bo obejrzeć ją chciałam. Miała taką wielką i długą kłujkę, że strach. Niestety - tylko wyglądała na martwą - na szczęście skończyło się na drżeniu rąk :DDDDDDDDD
Usuń