środa, 8 grudnia 2010

Zmiana frontu

No tak - wściekłość jakoś wyparowała.

Dobrze.

Ale wolałam chyba być wściekła niż czuć się tak:

16 komentarzy:

  1. oj nie.
    jest jak na noc jasno, cienie nie są straszne, nikt sięnie czai za każdym drzewem, żadna sowa nie pohukuje (pochukuje?.. nie drze się ;)) no i postaci są dwie.. to zawsze jakieś wsparcie...

    ale to prawda.. lęk jest potężnym uczuciem... gorsza jest tylko bezradność.
    och jak smutno się zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie o to chodzi - w którą stronę skręcić? A jak księżyc schowa się za chmurę? To co wtedy? Ale na szczęście zmartwienia mijają :DDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm - mam coś chyba z monitorem? U mnie jest ciemno na obrazku. Hm.

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej...
    ale dobrze że są tam razem, jakoś sobie poradzą.
    trzymaj się Kasiu. jutro też jest dzień i może jakoś wyjdziesz z tego lasu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Agata - ale tam - po tym lesie, to się błąka moje ego i id :DDDDDDD Więc to tak jakbym to była jedna ja :DDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pieknie...
    Mnie urzeka to, ze nawet gdy gdzies blakasz, to w takich pieknych, magicznych miejscach...
    Urzeka mnie ten obrazek...
    Pozdrawiam,
    Maguda

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaś i Małgosia to twoje ego i id? oj, niedobrze, zaczynam się martwić, że ty się gdzieś tam błąkasz po tym lesie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Maguda - każdy ma swoje piękne magiczne miejsca - moje przypominają nocne powroty z moim Ojcem znad jeziora, z lasu :)

    Agata - a Ty pomyśl co by to było gdyby oni się błąkali osobno i nie mogli się znaleźć? :DDDDDDDDDD Ale byłby numer :DDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne te cienie. Śliczny księżyc, co się na drzewach zatrzymał.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasiu, no właśnie - ja dzisiaj jak na Twoim obrazku. Tylko że siedzę. W zaspie.
    Idę po tą herbatę lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  11. Kura - wyłącz mózg - wypij herbatę i miej wszystko w nosie - czasem tak trzeba - żeby nie zwariować. A potem wszystko jakośc tak samo się układa.

    OdpowiedzUsuń
  12. jaka to cudowna sprawa móc pokazać swój nastrój na obrazku! ja dzisiaj właśnie tak..nie wiem gdzie pójść. Tylko towarzysz wędrówki gdzies misie zapodział..

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu - czekam na kolejną zmianę frontu, tym razem w słoneczną, jasną stronę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mrauuu .... śliczny obrazek :) Kasiu nastroje mijają, tak sobie myślę, ze dobrze, że są różne... Tym sposobem tyyyyle pięknych obrazków powstaje...... :) ściskam ciepło i radośnie ;)
    tami

    OdpowiedzUsuń