czwartek, 23 grudnia 2010

Już są

Słabo wychodzi mi składanie życzeń.

Mówiąc szczerze, łatwiej mi napisać, niż powiedzieć czego Wam życzę, więc cieszę się, że prowadzę tego bloga.

Myślałam sobie o tym czego oczekiwali trzej mądrzy ludzie, decydując się na długą, niebezpieczną i wyczerpującą podróż? I czy dostali, to do czego dążyli?

Być może ktoś kto tu wejdzie i przeczyta, to co piszę, poczuje się urażony, a nawet oburzony, ale myślę, że dwa tysiące lat temu urodził się człowiek, który był po prostu dobry. Dobry mimo wszystko i za wszelką cenę.

I myślę, że jeśli trzej mędrcy ze Wschodu byli naprawdę mądrymi ludźmi, to cel ich długiej podróży przyniósł im to do czego tak bardzo dążyli.

Dlatego życzę Wam znalezienia odrobiny boskości wokół siebie i w samych sobie. I pamiętania o tym, że fajnie jest być dobrym. 

Nawet jeśli nie zawsze się nam to udaje.































A ten co tak zasuwa przez pustynie, to chyba Baltazar? Leci i się cieszy :DDDDDDDD 

Hm, a może Melchior?

12 komentarzy:

  1. Piękna i klimatyczna kartka!
    Uprzejmie dziękujemy za zyczenia!
    Dobrych, cudownych Świąt dla Ciebie Kasiu i całej Twojej Rodziny!!!!

    ps.Podoba mi się ilość nóg kozoowcy na pierwszym planie ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Doroto - i my Wam także życzymy wszystkiego co najlepsze :)

    A propos kozoowcy: no bo wiesz - one się tak zbiły cuzamen do kupy - zimno im sie zrobiło :DDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, i Tobie Cudownych i ciepłych świąt :) Mi się najbardziej podoba żywo gestykulujący Melchior lubo Baltazar. A nie może być Kacper ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Może być i Kacper :DDDDDD Wszystko jedno który to i ilu ich tak naprawdę było :DDDDDDDDDDD Najważniejsze, że znaleźli czego szukali :DDDDDDDDDDD I Wam życzę wszystkiego co najlepsze :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu,
    dziękuję że jesteś.... i za te życzenia dziękuję, i Twe piękne malunki....

    Życzę Tobie i Twoim Bliskim Dni Cudownie Magicznych... obfitych w spokój i radość... a potem - a potem dużo dobrego przychodzącego do Was... każdego dnia... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Normalnie kocham Twoje malowanie, oczekiwanie na Święta okraszone Twoimi ilustracjami - mniam....Że tak kulinarnie się wyrażę;) Pięknych Świąt życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Samych radości i miłości w tym najbliższym i dalszym czasie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Na te nadchodzące Święta...

    Karp niech będzie złotą rybką,
    trzy życzenia spełni szybko:
    miłość, zdrowie, mądre życie
    w nieustannym dobrobycie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu, pięknie napisane. i pięknie, że kazałaś mu zeskoczyć z wielbłąda i biec, żeby było szybciej :)

    wszystkiego, co będzie dla Ciebie dobre

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja dziś dopiero, ale przecież Święto mamy właśnie :) - Kochana, niech szczęśliwie Ci się zadziewa. Miej oparcie w bliskich, maluj, twórz i spełniaj się (to tak zamiast "eat, pray, love"). A ja będę podziwiać.
    :*
    Kura

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle (bo czasem tu bywam) z przyjemnością przeczytałam Twój kolejny wpis i nacieszyłam oczy obrazkami. Fakt, "fajnie być dobrym" choć... :) życie to nie koncert życzeń i czasem słabo "mi" ta dobroć wychodzi. ;)
    Życzę Wam (Tobie, Twoim bliskim i Gościom na blogu) niegasnącej wiary w dobro drugiego człowieka. Wewnętrznego ciepła, które potrafi sprowadzić do naszych serc ludzi stojących na zimnie. Dobroci człowieka do człowieka. Przebaczenia i pojednania. Wzajemnego zrozumienia. Uprzejmości. Przepełnionych miłością Świąt Bożego Narodzenia.
    mi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuję i nawzajem. Tem baltazar(melchior?) napełnił mnie radością:)
    zapiski-szalonej-realistki.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń