czwartek, 14 października 2010

Bolą mnie nogi...

... one we śnie 
za sen mój chodzą na czereśnie - pisał Tadeusz Nowak o swoich chorych nogach.


Moje nogi są zdrowe, ale we śnie nie chodzą do sadu, bo pada, a mnie ciągle zimno. Chyba tylko telefon od Agaty postawił mnie na nogi :DDDDD 

Za to moim nogom śni sie ciągle Cypr :DDDDDD I już mi nie pamiętają kolców i drzazg, na które je naraziłam. Pamiętają za to cudowny czas bez skarpetek :DDDDDDDDDD




6 komentarzy:

  1. Ooooo, moje nogi też by w ciepłe kraje wybyły. Choćby na piechotę!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja całość chce na Cypr, nie tylko nogi, choć uwielbiam skarpetki ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Doro - skapetkom mówię stanowcze NIE :DDDDDD A na Cypr pojedziesz kiedyś na pewno :DDDDDDD

    Werusq - dziękuję :DDDDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Mauro - plecak spakuj i idziemy na piechotę do Prowansji :DDDDDD Ok? :DDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  5. :) to chyba jednak nogi nie bolały :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń