niedziela, 13 lutego 2011

Straszne rzeczy

Się dzieją jak zapomni człowiek, wyjeżdżając z domu, przedmiotów niezbędnych do codziennego funkcjonowania.

W moim przypadku przedmiotami niezbędnymi do codziennego funkcjonowania są: kawałek papieru, coś do pisania i szczoteczka do zębów. O ile doskonale pamiętałam o czymś do pisania, to papier i szczoteczka jakoś opuściły zakamarki moich zwojów mózgowych.  

Szczoteczka, to pikuś: w najbliższym spotkanym przybytku, handlującym artykułami podstawowej potrzeby, nabyłam wspomnianą. Niestety, jedynym papierem dostępnym w instytucjach tego typu, jest papier toaletowy :DDDDDDDDDDDDDDD Jako żywo - nawet w postaci silnie luksusowej  - do pisania tudzież rysowania rzeczony nie nadaje się wcale :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Wobec zastanej sytuacji wpadłam w czarną rozpacz i panikę :DDDDDDDDDDDDDD

Do czasu. Otóż Mężczyzna został uhonorowany wspaniałym tortem zapakowanym w ................... tekturę falistą z przyczyn praktycznych :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Ha - tektura falista z jednej strony posiada wprawdzie fale, jak sama nazwa wskazuje, ale rewers ma zaklejony cudownym , szarym papierem :DDDDDDDDDDDDDDDD Mężczyźnie nie udało się uratować całej powierzchni pudełka, ale na dwa dni wypełnione rozmaitymi, związanymi z fotografią sprawami, wystarczyło :DDDDDD

No i sobie mazałam :DDDDDDDDDDDD 

Konia z rzędem temu, kto zgadnie co czytam :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD


A tort był PYSZNY :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

A - jeszcze jedno - uprzejmie proszę osoby, które oświeciłam co do czytanej aktualnie książki, o  niezdradzanie jej tytułu :D

27 komentarzy:

  1. Drugi rysunek podpowiada mi, że czytasz Muminki, ale pierwszy tę teorię obala :DDDDDD. Wobec czego nie wiem co czytasz :D
    Uprzejmie proszę opraw te rysunki w ramki. Tektura - tekstura prezentuje się wyśmienicie :DDDD

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam sie z poprzedniczka! slicznosci przesliczne !!

    OdpowiedzUsuń
  3. no z całą pewnością nie czytasz tej książeczki co to na Ciebie wciąż u mnie czeka ;)
    i jak czytam - nowy notatnik pilnie Ci potrzebny ;)
    a tak swoją drogą - na papierze toaletowym mogłabyś stworzyć komiks w odcinkach :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneto - dobra jesteś - gratuluję - nie Muminki, prawda, ale powieść pochodzi z północy Europy :)

    Angel - dzięki :)

    Agatka - na Ciebie u mnie też coś czeka i czeka i jak sama w zeszłym tygodniu zauważyłaś - strasznie trudno się nam spotkać :D Ale teraz już stanę na rzęsach a dojadę :DDDD
    Notatniki mam - w nadmiarze i jak mam gdzie wyjechać, to stoję przed nimi i wyliczam, który ze mną pojedzie ;DDDDDDD
    Komiks mówisz na papierze toaletowym :DDDDDDDDD
    Temat musiałby mieć adekwatny ten komiks do podłoża - trzeba pomyśleć :DDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Lady Godiva,tylko dlaczego nie na koniu i w bieliźnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimie - a figa z makiem :DDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  7. Może Ronja, córka Zbójnika?;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sunsette - nieeeeeeeeeeeee :DDDDDD Blisko, ale pojechałaś ciut za daleko na Północ :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam pojęcia co czytasz, ale z przyjemnością zamknąłbym Cię na tydzień z kredkami i drabinką w świeżo pomalowanym na zielonkawo pokoju. :D Ty, kredki i wieeelkie puuuuuuste przestrzenie ścian. :D Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko kochana - samą? w pokoju? z drabiną? ale ja się boję wysokości :DDDDDDDDDDD I nie lubię kredek - poproszę o farbki :DDDDDDDDDDDDDD I pędzel - najlepiej duży - ławkowiec może być :DDDDDDDD A czym karmicie osadzonych? Moze pieczonym boczkiem? To możecie mnie zamknąć :DDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  11. A może jest to Piaskowy Wilk? Bardzo mi się podobają. Też bym sugerowała zamknąć je w ramki ;) Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam z niecierpliwością na odkrycie tajemnicy...

    OdpowiedzUsuń
  13. mala_formo - to nie "Piaskowy Wilk" - książka , którą czytam jest dla nieco starszych odbiorców.
    I dziekuję :DDDDDD

    Piotr - hehehehehehehe! chciałbyś, ale nie ma tak dobrze :DDDDDDDDDDDD Dalej na Północ musisz powędrować :DDDDDDDDDDDDDD

    Aneto - jeszcze Was trochę pomęczę :DDDDDDDD Bardzo jestem ciekawa czy ktoś zgadnie?

    OdpowiedzUsuń
  14. ooo! maluneczki na Niczym... a jakie z nich MALUNECZKI cudne! w ramki, w ramki je!... ale takie chropowato-krzywe... pofalowane znaczy...

    uwielbiam Twoje maluneczki :DDDDDD
    cmok!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasia - te rameczki, to takie z drewna wyłowionego z morza najlepiej :D Ze starych skrzynek :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoje ilustracje są naprawdę dobre, czegokolwiek się nie tkniesz robisz z tego delikatny majstersztyk,
    a może czytasz "Biegnącą z wilkami"? Polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie - to nie "Biegnąca z wilkami" Fiziu - to co czytam stanowczo jest klasyfikowane jako książka dal dzieci - i bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzieki Tobie dowiaduje sie co czytuje sie na Europejskim kontynencie. Tutejsze najbardziej poczytne tytuly nie zawsze ida w parze z tymi co za oceanem. Czekam z niecierpliwoscia. Malowidelka sa super.

    OdpowiedzUsuń
  19. Teraz nie żartuję,bo nie lubię fig,zwłaszcza z makiem.Może to"Dziewczyna i wilk"?Chociaż Lady Godiva też byłaby niezła(zwłaszcza bez giezła).Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytasz "Księgę Dżungli"?

    agulha

    OdpowiedzUsuń
  21. Halino - nie - raczej to jest wiedza bardzo subiektywna: to są rzeczy, które ja czytam, a ja jestem mocno na bakier z tym co aktualne :DDDDDDDDDDD

    Ciotko Klotko - to niestety nie "Dziewczyna i wilk" , a Lady Godiva - faktycznie byłaby niezła :DDDDDDDDDDDDD I beę pamiętać, że nie lubisz fig :DDDDDDDDDDDDD

    Agulho - to niestety nie "Księga dżungli" choć to jedna z moich najukochańszych książek. To książka ze stanowczo zimnego kraju :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moniko - witam i zapraszam częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja nadal nie wiem, co to za książka???? Bo moje pomysły już tutaj inni wymienili....
    To może Autorka zdradzi?
    Pozdrawiam :)
    Magudala

    OdpowiedzUsuń
  24. Magudalo - nooooooooooooo dooooooooooobraaa - to już powiem - czytam "Królową Solę" fińskiej pisarki Irmelin Sandman Lilius :)

    OdpowiedzUsuń
  25. i nikt by nie zgadł.
    ale jest sposób: jeśli zilustrujesz tę książeczkę to przeczyta ją sporo osób, ja też. już czekam :)

    OdpowiedzUsuń