Zosia wyje. Nie chce sprzątnąć swojego pokoju.
- Zosiu - pyta Tatuś - co jest - coś cię boli?
- Głooooooooooooowa!!!!! - wyje ukochane dziecko.
- Od płaczu?
- Nie! Od ranaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
:DDDDDDDD
- Zosiu - pyta Tatuś - co jest - coś cię boli?
- Głooooooooooooowa!!!!! - wyje ukochane dziecko.
- Od płaczu?
- Nie! Od ranaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
:DDDDDDDD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz