wtorek, 18 maja 2010

Dzień Niezapominajki

... i, jak co roku, imieniny Zofii.

Wybaczcie Moje Kochane Zofie - nie złożyłam Wam życzeń nie dlatego, że zapomniałam - po prostu moja Zofia czyli Świnka Skarbonka świętowała swój Wielki Dzień i zabrakło mi czasu na cokolwiek.

Dlatego dziś przyjmijcie ode mnie uściski, ucałunki i serdeczne życzenia zawsze błękitnego nieba :)



"Tatuś, nooooooo" :DDDDDDDDDDDDDD

8 komentarzy:

  1. Hheheheheh - to jest mina wyrażająca brak akceptacji dla poczynań Taty, który postanowił zrobić córce portret mimo próśb i zakazów księdza proboszcza :DDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne masz dziecię! A to kwiecie we wianku! Portret wyszedł pięknie. Zakazy są od tego, żeby je łamać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudność dziecięcia jest odwrotnie proporcjonalna do grzeczności tegoż :DDDDDDDDD Chociaż dzieciątko, w stanie łaski uświęcającej, wykazuje pewne oznaki zanielenia :DDDDDDDDD
    Kwiecie we wianku, to moja ukochana kalina koreańska - cudownie pachnąca - korzennie, goździkowo - mogę teraz etatowo robić wianuszki komunijne :DDDDDD
    Dziękuję Kuro :DDDD

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak mi się wydawało,że to mina z serii pobłażliwo - karcących;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Taaaaaaaaaak - Świnka ostatnio silnie powiększyła swój repertuar min :DDDDDD Czasem szkoda, bo te miny zaczynają zdradzać .... dorastanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze dziewcze, ktore pamietam jako mala dziewczynke.

    OdpowiedzUsuń